sobota, 25 stycznia 2014

Tamtego lata nas Sekwaną - Agnieszka Błotnicka






Tytuł: Tamtego lata nad Sekwaną
Autor: Agnieszka Błotnicka
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 265





Miłość nad Sekwaną

Na początku była wielka miłość. Paryż, tanie wina, małe mieszkanie, romantyczny klimat i przede wszystkim dużo, dużo miłości. Mieli niewiele, ale dla siebie byli skarbem, wszystkim, co najważniejsze. Uczucia pozwalały im żyć w szczęściu. Znacie skądś takie początki? Tak właśnie zaczyna się niejedna prawdziwa miłość. Szkoda tylko, że płomień ten może wygasnąć, jeśli nie pielęgnuje się go odpowiednio.

Kobietą, która zaznała tak pięknego początku swojej wielkiej miłości jest Monika Grosz. Po kilku latach małżeństwa niestety nie jest już nawet pewna, czy jej mąż to właściwy człowiek dla niej. Każdego dnia ich małżeństwo, a raczej miłość (tu użyję tego słowa, którego nienawidzę) wypala się. Gdy nie mieli nic, ich życie było piękne, lecz gdy znaleźli dobrą pracę, gdy zamieszkali w wymarzonym domu, wszystko zaczęło się sypać. Wojtka interesowały głównie sprawy zawodowe, a do tego miał skłonność do romansów, niektóre nawet się wydały.  Mimo to, zawsze uważał, że jest przecież wspaniałym mężem. Główna bohaterka pewnego dnia dostaje zlecenie, które wymaga wyjazdu do Paryża. Z tego miejsca wspomnienia wypływają na powierzchnię. Piękne czasy, gdy Monika i Wojtek tworzyli perfekcyjną parę, został zapisany w paryskich murach. Co zrobi nasza bohaterka, pod wpływem ciepłych wspomnień? Zawalczy o swoje małżeństwo, czy może zrozumie, że nie ma ono przyszłości i skieruje swoje uczucia do znajomego z przeszłości?

„Tamtego lata nad Sekwaną” to krótka historia o tym, że warto zawalczyć o swoje szczęście. Pokazuje nam, kiedy powiedzieć stop, a kiedy zacząć coś od nowa. Co prawda, nie jest to długa powieść, nie przedstawia bardzo wnikliwie motywacji bohaterów do działania, czy ich dogłębnych myśli, ale może właśnie taka miała być? Książką przedstawia zupełnie nieskomplikowaną historię, która w bardzo prosty sposób pokazuje różne oblicza miłości. Najbardziej urzekł mnie oczywiście paryski klimat. Czytając zamarzyłam, aby również znaleźć się w tym magicznym miejscu. Opisy wszystkich kolorowych witryn, małych kawiarenek i pustych uliczek są wspaniałe. Oprócz tego czterdziestoletnia Monika, która zachowywała się częściej jak energiczna dwudziestolatka nawet spodobała mi się, bo na każdym kroku wykazywała, że nie boi się trudnych zadań, a takie kobiety lubię.


Agnieszka Błotnicka napisała pozytywną powieść, którą miło czyta się w wolnej chwili. Bardzo podobało mi się, że nie jest to żadna przesłodzona historia. Romans, który każdemu może się przydarzyć, tym bardziej może się spodobać. Ja wolę troszkę bardziej rozbudowaną fabułę, więc żałuję, że na przykład niektórym postaciom nie poświęcono więcej uwagi. Polecam każdemu, kto pragnie na jeden wieczór przenieść się do Paryża i razem z główną bohaterką przeżyć prawdziwy romans… 




12 komentarzy:

  1. O Paryżu marzę od dawna, ale z racji tego, że finansowo nie podołam odwiedzić to miasto to chociaż wirtualnie go odwiedzę dzięki powyższej książce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się miłą powieścią romantyczną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wątpię, ze sięgnę,chociaż... kto wie. :)

    po-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś tak nie w moim stylu, chociaż gdybym miaławielkiego doła, chętnie sięgnęłabym właśnie po taką powieść. A Paryż... magiczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paryż - też mam miłe wspomnienia z nim związane, więc książka jak najbardziej dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta książka chyba została stworzona dla mnie (przynajmniej bazując na Twojej recenzji). Chętnie po nią sięgnę! Bo powieść trochę... o moim życiu. Przeglądając blogi i recenzje blogowiczów szukam właśnie takich książek. Dzięki! :-) chętnie przeczytam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Paryż to piękne miasto. Chciałabym się przenieść, nie zaprzeczam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chcę się przenieść do Paryża! Uwielbiam to miasto - piękne i klimatyczne.
    A książkę chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio polubiłam obszerne książki, więc rzeczywiście szkoda, że ta historia nie jest dłuższa;) Mimo wszystko - jest pozytywna i o to właśnie chodzi. Człowiek czasami potrzebuje takiego przypomnienia, że warto (a nawet trzeba) walczyć o swoje szczęście)

    OdpowiedzUsuń
  10. Potrzeba mi czegoś lekkiego a ta książka na taką się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Paryż, chociaż jeszcze nawet tam nie byłam :)) Mam nadzieję, że książka zagwarantuje mi niesamowitą wycieczkę po tym romantycznym mieście :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo dobrego o tej książce czytałam, muszę w końcu przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń