niedziela, 28 września 2014

English Matters - Fashion










Niekoniecznie interesuję się modą, ale nikomu jeszcze nie zaszkodziło trochę o niej poczytać – szczególnie, gdy przy okazji można się czegoś ciekawego nauczyć. Tym razem wydanie specjalne magazynu English Matters dotyczy mody. Dla wielu młodych dziewczyn to pewnie strzał w dziesiątkę, w końcu moda stała się ostatnio temat numer jeden wśród nastolatek, a dzięki tej gazecie przy okazji podszlifują swój język. 

Już na samym początku przeczytać, a nawet posłuchać, możemy artykułu o Mediolanie, które nazwane zostało centrem mody. A ja całe życie myślałam, że jest nim Paryż… Następnie mogłam zapoznać się z artykułem dotyczącym Louis Vuitton, urzekającym budynku złożonym z luster, z którego widoki obejmują zatoczkę Singapur. Nawet w snach nie widziałam tak luksusowego miejsca.


Najciekawszym artykułem był moim zdaniem ten dotyczący mody wiktoriańskiej. Skupiał się on przede wszystkim na gorsetach, innym słowem, na zabójczych unraniach, w które wciskały się co bogatsze panie. Pwoedzenie „niewolnik mody” zmienia tu swoje znaczenie – wszystkie panie wciskające się w gorsety niszczyły swoje narządy wewnętrzne, niewyobrażalnie ściskały żebra, które z czasem zmieniały swój kształt. To prawdopodobnie najgorszy modowy wynalazek. Ale, czego kobieta nie zrobi, aby pięknie wyglądać?

Całkiem ciekawe były również artykuły o tak ostanio licznych blogach modowych oraz ten Anji Rubik. Dla niejednej dziewczyny ciekawy, jak i pomocny jest pewnie artykuł zatytułowany Kręgiem Mody. Znajdziemy tam w przejrzystej formy wszystkie miesiące oraz najważniejsze modowe wydarzenia. O niektórych z nich nie miałam zielonego pojęcia!

Jako, że lubię ekologiczne wytwory, a rzeczy ręcznie robione podbijają moje serce, spodobał mi się również artykuł o Teresie VanHatten – Granath. Dzięki wywiadzie z tą panią, nauczyłam się kilku rzeczy o byciu ekologicznym, a nawet otrzymałam parę cennych wskazówek o tym, jak zrobić swoją ekologiczną torbę!

To wydanie specjalne jest skierowane do osób, które kochają modę, a znajdzie się pewnie takich wiele. Dlatego też zachęcam do nauki języka w ten jakże przyjemny sposób!




4 komentarze:

  1. Jestem już po lekturze tego wydania specjalnego. Niebawem zamieszczę swoją recenzję. Pomimo mojego braku zainteresowania modą, to były naprawdę ciekawe teksty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie interesuję się modą przez co myślałam, że ten numer nie przypadnie mi do gustu. Na szczęście artykuły w ,,English Matters Fashion" są na tyle różnorodne, że znalazłam wśród nich coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moda kompletnie nie jest moim konikiem, więc nie dla mnie ten numer

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój egzemplarz czeka na przeczytanie...

    OdpowiedzUsuń