czwartek, 2 kwietnia 2015

Talon - Julie Kagawa





Tytuł: Talon
Autor: Julie Kagawa
Wydawnictwo: Harlequin
Liczba stron: 416
Premiera: 18 marzec 2015
Moja ocena: 8/10







Smoki zawsze mnie fascynowały. Są potężne, wyrachowane, odważne i magiczne. Magiczne, bo prawdopodobnie żyją tylko w świecie książek, legend, opowieści na dobranoc. Gdyby jednak tak puścić wodze fantazji i wpaść na pomysł, że smoki mogłyby żyć tu i teraz? Raczej niemożliwe, przecież nie dałoby się nie zauważyć ich obecności. Ale smoki są sprytne, więc gdyby tak okazało się, że są o wiele inteligentniejsze od ludzi i znalazły sposób życia w ludzkiej skórze? W ten sposób nasuwa się pomysł na barwną, trochę nieprawdopodobną, nieco tajemniczą i odrobinę romantyczną historię. 

Smoki są złe, okrutne, są wrogami ludzkiego gatunku, w łańcuchu pokarmowym stoją ponad nami. Jak można w ogóle sądzić inaczej, skoro to przeklęte stworzenia zabijają całe rodziny, zioną ogniem, palą wioski. Nie mają żadnych uczuć, a jeśli je pokazują, to jest to tylko wystudiowany odruch mający na celu zmylenie człowieka. Tak przynajmniej uważa Zakon Świętego Jerzego, który szkoli swoich żołnierzy w jednym celu – wymordowania wszystkich istniejących smoków. 

Ze strony ludzkiej wszystko jest jasne, ale dobrze byłoby poznać również stronę smoczą. Przeciwieństwem Zakonu Świętego Jerzego jest tytułowy Talon. Organizacja ma zupełnie przeciwne podejście do sprawy – celem jest zapanowanie nad ludźmi, których jest zdecydowanie zbyt dużo, a to w końcu oni powinni być poddanymi smoków. Tak wynika z prawa siły. Do tej właśnie organizacji należy Ember i Dante – smocze bliźniaki. Nadszedł kolejny etap szkolenia, w którym muszą opuścić bezpieczną krainę smoków i udać się do świata ludzi, gdzie w ludzkiej postaci muszą się zaaklimatyzować, zaprzyjaźnić z innymi, a także nauczyć się być człowiekiem. 

Te dwa diametralnie różne światy będą przedstawione przez dwa osobniki każdego z gatunków – Ember (smoczycę) i Garreta (żołnierza Zakonu Świętego Jerzego). Jak się pewnie domyślacie, poznają się i połączy ich przyjaźń, a może coś więcej niż przyjaźń… 

Bohaterowie są największym plusem książki. Są barwni, każdy ma swoje kilkanaście rozdziałów w powieści, gdzie przedstawia swoje emocje, troski i niepokoje. Szybko ich pokochałam i kibicowałam, by przestali ślepo wierzyć w schematy i walczyli o swoje szczęście. Fabuła w moich oczach również jest oryginalna, nie miałam jeszcze okazji poznać takiego spojrzenia na smoki, które przybierają ludzką postać. Zaskoczyło mnie to, ale pozytywnie. Wcale się nie dziwię, że zostały już kupione prawa do ekranizacji – dzięki barwnemu językowi Julie Kagawa nie miałam nawet odrobiny problemu, żeby wyobrazić sobie te piękne, potężne smoki i ich życie. 

Talon to dopiero pierwszy tom historii, która (mam nadzieję) będzie miała jeszcze długą kontynuację. Jest mi strasznie przykro, że nie mogę od razu sięgnąć po kolejny tom. Pokochałam bohaterów i jest mi niesamowicie smutno, że tak szybko musiałam się z nimi pożegnać. Na razie mogę się jedynie domyślać, co będzie dalej i uzbroić się w cierpliwość. Polecam osobom, które lubią fantastykę młodzieżową i smoki. Również tym, którzy mają ochotę na burzę emocji, szaloną akcję i genialnych bohaterów. Zdecydowanie polecam!



6 komentarzy:

  1. Pomysł ciekawy ;) Jest to książka młodzieżowa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio udało mi się ją zdobyć w e-booku i po Twojej recenzji mam na nią ogromne nadzieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książkę mam, ale jeszcze jej nie czytałam, lecz zamierzam, dlatego cieszy mnie twoja pozytywna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham smoki. Odkąd pamiętam, zawsze je kochałam. Muuuuszę przeczytać ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z ogromną chęcią sięgnę po tę książkę. Słyszałam wiele sprzecznych opinii i sama chciałabym się przekonać, czy pokocham, lub znienawidzę "Talon" :D

    OdpowiedzUsuń