piątek, 7 listopada 2014

Czas Żniw

recenzja wznowiona





Tytuł: Czas Żniw 
Autor: Samantha Shannon
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 520




Książek o tym, jak będzie wyglądała nasza przyszłość jest wiele. My również pewnie nieraz zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądał świat za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Czasem mogą nachodzić nas nawet tak radykalne myśli, jak fakt, że rząd ukrywa przed nami jakieś niewiarygodne informacje, które zmieniłyby cały nasz światopogląd. Samantha Shannon przedstawia nam wizję fantastycznej przyszłości, która kompletnie mnie zaskoczyła. Kosmici nie opanowali ludzkości, bomba atomowa nie wybuchła… Jednak coś się zmieniło. Wróżbici, media, jasnowidze – te pojęcia są wam znane, prawda? Tacy ludzie są wśród nas, choć większość z nas nie bierze ich na poważnie. Czas Żniw to książka o przyszłości, w której główną rolę odgrywają takie właśnie postacie. Właśnie to najbardziej mnie zaskoczyło i wzbudziło niemałe zainteresowanie.



Przenieśmy się do roku 2059 i Londynu. Peig Mahoney należy do tych wyjątkowych osób, wokół których kręci się świat. W żadnym razie nie oznacza to jednak nic pozytywnego, a wręcz przeciwnie. Jasnowidzenie jest zakazane przez prawo, a ludzie z taką profesją są prześladowani. Główna bohaterka nigdy nie przyznała się, kim tak naprawdę jest. Dopiero pewnego dnia, po ukończeniu szkoły, zobaczyła Jaxona, który pomógł dziewczynie uporać się z jej darem. Bohaterka wybrała ścieżkę kryminalną i rozpoczęła pracę wykorzystując swój ogromny talent – umiejętność włamywania się do ludzkich umysłów. 

Oczywiście gdyby główna postać jedynie spokojnie pracowała w tej nielegalnej firmie, książka byłaby nudna. Tak więc pewnego dnia, spotyka ją coś strasznego. Z tak wielu jasnowidzów została wybrana i eksportowana do Oksfordu, miejsca, które nie ma prawa istnieć, miejsca, o którym nikt nie wie, miejsca, w którym nikt jej nie znajdzie… Peig staje się niewolnicą, choć nie tak ją nazywają. Mimo wszystko, można powiedzieć, że spotkało ją szczęście w nieszczęściu, gdyż trafia pod opiekę samego Naczelnika, małżonka krwi. Bohaterka nie potrafi tego na początku docenić, jest więźniem i nie może się z tym pogodzić. Aby mieć szansę choćby spróbować zawalczyć o swoją wolność, musi się dostosować do tego brutalnego świata. Czy uda jej się uciec?

Po przeczytaniu tej lektury i dowiedzeniu się, że jest to pierwsza część siedmiotomowego cyklu pomyślałam sobie tylko tyle: „Dlaczego nie mogę natychmiast dalej czytać tej książki?!”. Chyba każdy, kto jest molem książkowym dokładnie zna to uczucie. Wiecie też, że uczucie to towarzyszy tylko przy tych najlepszych i niesamowitych książkach. Taki właśnie jest Czas Żniw – godny podziwu i porywający. Książka jest dopracowana pod każdym względem, napisana na wysokim poziomie językowym. Żadne imię czy nazwa własna nie jest tu przypadkowa. Zdecydowanie da się to odczuć, od razu widać, jak wiele zaangażowania potrzeba było, by wydać tę lekturę. Na początku często się gubiłam w tych wszystkich nazwach, co jest minusem powieści, ale w kolejnych częściach na pewno nie będę miała tego problemu. Samantha Shannon zaskoczyła mnie, w szczególności tym, że jest tak młodą i uzdolnioną osobą. Przed nią zdecydowanie wielka kariera, choć nie wiem czy porównywanie jej do Rowling jest odpowiednie – to będę wam mogła powiedzieć, gdy przeczytam całą serię, a biorąc pod uwagę jak pisarka dba o każdy detal, zbyt szybko to nie nastąpi.

Czas Żniw uderzył mnie swoją doskonałością. Po przeczytaniu byłam oszołomiona tak dobrą historią. Myślę, że jest to książka, która spodoba się każdemu, gdyż nie jest banalna, wymaga trochę przemyśleń i dużo uwagi, jednym słowem - pozostaje w pamięci na długi czas. Mam nadzieję, że przekonałam was do zapoznania się z tą powieścią, naprawdę warto! Nie będziecie żałować!




12 komentarzy:

  1. Mam tę książkę w planach, bo bardzo mnie ciekawi ;)

    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskoczyłaś mnie. Nie myślałam, że ta książka jest aż tak rewelacyjna. Tym bardziej się cieszę, bo mam ją na półce, tylko czekam na więcej wolnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i mi się bardzo podobała :) czekam na kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze wspominam i liczę, że szybko pojawi się kontynuacja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam to i już nie mogę się doczekać kolejnych części. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jestem pod wrażeniem ogromnym tej książki, nie potrafiłam się od niej oderwać, świetna książka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurde, aż cieszę się, że mam ją na półce! :) Oby mi też się tak spodobała!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam dawno temu. Zrobiła na mnie duże wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i uważam, że jest naprawdę świetna! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja także zakochałam się w tej powieści - z utęsknieniem czekam na kolejny tom, premiera już niedługo! <3 :)

    OdpowiedzUsuń